środa, 21 września 2011

Po ogromnie, długiej przerwie nic nie robienia... tak, o zdjęcia chodzi... całkiem spontanicznie, w ciągu godziny zmówiłyśmy się z piękną niewiastą Dorotą i pojechałyśmy na poligon w Legnicy. Z założenia miała wyjść sesja gdzie Dorota byłaby spętana sznurem... wiecie - kobieta zniewolona... problem stanowił sznur. Pojechałam więc do Castoramy kupić sznurek... niestety nie kupiłam zbyt długiego, bo cena była dosyć wysoka... a sznurek i tak nie okazał się niezbędny. Hmmm... proszę o wyrozumiałość, bo nie robiłam żadnych zdjęć od długiego czasu i debiutuje po przerwie ;p obiecuje szczerą poprawę i prace nad foto :) a Dorocie dziękuje że się zgodziła :) :**

Zdjęć z tej sesji będzie więcej :)